Kleszcze można spotkać wszędzie – nie tylko podczas spaceru w lesie. Stają się aktywne już na przełomie lutego i marca, a ich ukąszenie, choć bezbolesne, może wiązać się z ryzykiem zakażenia chorobami odkleszczowymi.
Kleszcze pospolite mogą mieć wielkość główki od szpilki i są najbardziej aktywne od wiosny do wczesnej jesieni. To pajęczaki, które przechodzą trzy fazy cyklu rozwojowego – od larwy po nimfę, aż do postaci dorosłej w ciągu 2–3 lat. Kleszcz, aby mógł przekształcić się w kolejną postać, musi napić się krwi zwierzęcia lub człowieka.
Jedną z głównych i najbardziej w Polsce kojarzonych chorób odkleszczowych jest borelioza, która jest chorobą bakteryjną. Niewielki odsetek kleszczy jest jej nosicielami i nie każdy kontakt z zakażonym kleszczem powoduje zachorowanie, ale jeśli borelioza się rozwinie, bądź jest nieleczona, może prowadzić do poważnych powikłań. Choroba może się rozwijać nie tylko w ciągu miesięcy, ale nawet lat. Trzeba ją leczyć, a antybiotykoterapii wymagają już jej pierwsze objawy.
Warto dodać, że zdecydowanie rzadszą, ale bardziej niebezpieczną chorobą przenoszoną przez kleszcze jest wirusowe odkleszczowe zapalenie mózgu.
Jak rozpoznać zakażenie?
W ciągu 1-6 tygodni w miejscu ugryzienia przez kleszcza może się pojawić:
- rumień wędrujący – zmiana o kształcie owalnym, która w miarę upływu czasu się powiększa (na ogół ma kształt obrączkowaty, jednak czasami może mieć inną postać lub w ogóle nie wystąpić),
- gorączka,
- zmęczenie,
- bóle głowy,
- uczucie rozbicia.
Co istotne, po ugryzieniu trzeba uważnie obserwować swoje samopoczucie i wygląd skóry. Samoistne zniknięcie rumienia wędrującego nie oznacza bowiem wyzdrowienia.
Jak samodzielnie usunąć kleszcza?
Jeżeli kleszcz wkłuł się w skórę trzeba jak najszybciej go usunąć. Im dłużej kleszcz ma kontakt z krwią człowieka, tym większe jest ryzyko zakażenia. W aptekach są dostępne narzędzia do bezpiecznego i skutecznego, samodzielnego usuwania kleszczy. Po usunięciu kleszcza należy zastosować czynności higieniczne takie jak: umycie i zdezynfekowanie skóry np. wodą utlenioną.
Jeśli jednak w trakcie usuwania kleszcza pozostanie duży fragment jego ciała np. główka, należy zgłosić się do lekarza. Mniejsze fragmenty kleszcza, które w trakcie usuwania pozostaną pod skórą z reguły nie zwiększają ryzyka zakażenia, wówczas wystarczy umycie i dezynfekcja rany.
Nieprawidłowe usuwanie kleszczy zwiększa ryzyko zakażenia drobnoustrojami chorobotwórczymi. Dlatego należy pamiętać, aby kleszcza:
- nie wyciągać „gołymi” palcami,
- nie rozgniatać,
- nie wyciskać,
- nie wykręcać,
- nie przypalać,
- nie smarować tłustymi substancjami lub innymi chemikaliami np. kosmetykami do ciała, oliwą z oliwek,
- nie usuwać igłą.
Do lekarza należy również zgłosić się wtedy, kiedy wystąpiło zaczerwienie i/lub obrzęk w miejscu wkłucia i/lub wokół niego po całkowitym lub niecałkowitym usunięciu kleszcza (w sytuacjach, gdy pozostał duży fragment), wystąpiły nagłe i inne poważne objawy takie jak: wysoka gorączka, nudności i wymioty, bóle głowy lub objawy neurologiczne.
Źródło: www.nfz.gov.pl